Na miejsce” to jedna z najpopularniejszych psich komend, która okazuje się przydatna w wielu sytuacjach. Można stosować ją na przykład wtedy, gdy odwiedzają cię goście i chcesz, by pies pozwolił im spokojnie się przywitać. Jak nauczyć zwierzę, aby pozostawało w legowisku dla psa na twoją komendę? Sprawdź!

Na miejsce, czyli grzeczny zwierzak w legowisku dla psa

Na miejsce” to komenda, którą śmiało można określić jako najbardziej praktyczną. Gdy pies ją opanuje, można użyć jej w bardzo wielu sytuacjach – a głównie wtedy, gdy chcesz uchronić przed psim entuzjazmem swoich gości. Okaże się przydatna także wtedy, gdy z jakiegoś powodu nie możesz poświęcić psu uwagi i chcesz, by zajął się sam sobą. Wyćwiczenie pozostawania w miejscu wymaga jednak wspólnego treningu. Przygotowaliśmy poradnik, z którego dowiesz się, jak nauczyć zwierzaka komendy „na miejsce”.

Czym jest „miejsce”?

To pierwsze pytanie, na które należy sobie odpowiedzieć. Najczęściej jest to legowisko dla psa, jednak zdarza się, że właściciele kierują swoje zwierzęta do innego punktu, na przykład kanapę, koc czy do klatki kennelowej. Przed rozpoczęciem tresury musisz ustalić jedno konkretne miejsce, którego będzie ona dotyczyć. Nie możesz wydawać psu komendy „na miejsce” mając na myśli więcej niż jedną lokalizację.

Aby trening przebiegał łatwiej, możesz zadbać o atrakcyjność miejsca, w którym ma przebywać twój zwierzak. Wybierając wygodne i przestronne legowiska dla psa będziesz mógł mieć pewność, że zwierzak będzie czuł się w nim dobrze, a co za tym idzie – łatwiej przyjdzie mu nauka komendy „na miejsce”. Psie miejsce można uatrakcyjnić, pozostawiając w jego okolicy ulubione zabawki zwierzaka.

Etap pierwszy: legowisko dla psa i smakołyki

Naukę komendy „na miejsce” rozpocznij od pokazania psu, że owo miejsce jest miłe i przyjemne. Jak nietrudno się domyślić, w tym celu warto posłużyć się psimi smaczkami. Przez kilka dni naprowadzaj swojego zwierzaka do legowiska za pomocą jego ulubionych przysmaków. Nie wydawaj jeszcze słownej komendy „na miejsce” – na to czas przyjdzie później.

Gdy pies znajdzie się czterema łapami w wyznaczonym miejscu, nagrodź go większą ilością przysmaków, najlepiej wysypując je wprost do legowiska. To uświadomi psu, że jego „miejsce” jest fajne i zawsze można znaleźć w nim coś smacznego.

Na tym etapie nauki, możesz ustalić dowolną słowną komendę zwalniającą psa (np. „wyjdź”). Wydaj ją psu, by ten wyszedł z legowiska. Jeśli zwierzę nie jest chętne do współpracy, wywab je za pomocą przysmaków, jednocześnie komunikując komendę. Gdy zwierzę pomimo to nie wykonuje polecenia, nie podawaj mu nagrody.

Etap drugi: wskazywanie miejsca gestem

Kolejnym etapem nauki komendy „na miejsce” jest naprowadzanie psa tylko za pomocą gestu. Nie mów nic, a zamiast tego, wskaż legowisko dla psa pustą dłonią. Gdy tylko pies znajdzie się w posłaniu, nagrodź go smakołykami. Wywab psa z legowiska za pomocą komendy zwalniającej oraz nagrodź go za jego wykonanie.

Etap trzeci: słowna komenda „na miejsce”

Kolejnym krokiem jest nauka za pomocą słownej komendy „na miejsce”. Wydając ją, wskaż psu legowisko ręką, zupełnie tak jak w poprzednim etapie. Gdy pies znajdzie się w wyznaczonym miejscu, należy nagrodzić go smaczkami. Wydaj komendę zwalniającą i nagrodź zwierzę za jej wykonanie.

Po kilkakrotnym wykonaniu tego zadania, wydawaj psu tylko komendę słowną. Zwierzak szybko zorientuje się, czego od niego oczekujesz i słysząc „na miejsce” uda się do legowiska dla psa. Oczywiście, jak w pozostałych przypadkach, psa należy nagrodzić za prawidłowe wykonanie zadania.

Jak często trenować komendę „na miejsce”?

Efektywność nauki nowej komendy może się różnić w zależności od zwierzaka. Trening możesz powtarzać codziennie, jednak pamiętaj, że nie powinien być on zbyt wyczerpujący dla psa. Po 2-3 komendach, pozwól mu odpocząć lub zaplanuj wspólną zabawę.

Raz utrwaloną komendę stosuj regularnie!

Pamiętaj, że jeśli pies nie będzie regularnie wykonywać danych zadań, może o nich zapomnieć. Nawet, jeśli zwierzak dobrze opanował komendę „na miejsce” i wykonuje ją tylko na podstawie słów, od czasu do czasu należy mu ją przypomnieć.

Z czasem nauka komendy „na miejsce” może przyjąć bardziej zaawansowaną formę. Stosuj różnego rodzaju czynniki rozpraszające – każ psu udać się na miejsce na przykład wtedy, gdy podajesz obiad na stół. Jeśli psiak pozostanie na miejscu mimo takich utrudnień oznacza to, że komenda została bardzo dobrze opanowana. Pies zerwał się z legowiska? Cóż, oznacza to, że nad poleceniem „na miejsce” warto jeszcze trochę popracować.

Czego nie robić podczas nauki komend?

Nauka nowych komend powinna być dla psa przyjemna i pozbawiona stresu. Nigdy nie krzycz na zwierzę podczas tresury – z całą pewnością wywoła to efekt odwrotny od zamierzonego. Pamiętaj, że psy różnią się pomiędzy sobą, a niektóre z nich wymagają więcej czasu, aby opanować nowe umiejętności. Ponadto, tresura psa powinna odbywać się w spokojnych warunkach – wtedy, gdy naprawdę masz na nią czas!

Nauka komend to szereg korzyści

Należy pamiętać, że wydawanie komend psu służy nie tylko ludzkiej wygodzie. Pies to zwierzę wprost stworzone do współpracy z człowiekiem, a trening nowych umiejętności sprawia mu sporą przyjemność. Wspólne treningi budują więź pomiędzy właścicielem, a psem, a także są czynnikiem umacniającym obustronne zaufanie. Jeśli tylko wykażesz się odpowiednią dozą cierpliwości, twój pies opanuje komendę „na miejsce” bez większych przeszkód.