Hasło „nie kupuj – adoptuj” w ostatnim czasie jest szczególnie popularne. Coraz więcej osób decyduje się na przygarnięcie psa ze schroniska, porzucając pomysł o zakupie rasowego zwierzaka z hodowli. To bardzo szczytny, szlachetny czyn. Czy wiesz jednak, z czym wiąże się adopcja psa „po przejściach”? Zanim podejmiesz ostateczną decyzję, koniecznie przeczytaj ten artykuł.

Miły, radosny zwierzak, który pokocha Cię całym sercem za to, że dałeś mu dom. Będzie bezwarunkowo posłuszny i wdzięczny. Przyznaj – tak wyobrażasz sobie życie z psem po jego adopcji ze schroniska. Niestety, rozczarujemy Cię – rzadko wygląda to w ten sposób.

Każdy pies w schronisku ma własną, nieraz mroczną historię, za którą stoi człowiek. Przed przygarnięciem zwierzaka należy sobie to uświadomić i zrozumieć, że żaden z podopiecznych nie jest „czystą kartką”. Jeśli nastawiasz się na to, że zwierzak będzie uwielbiał Cię za uratowanie życia, możesz się niemiło rozczarować…

Na adopcję psa ze schroniska nie powinny decydować się osoby, które po prostu „chcą mieć pieska”. To również bardzo ryzykowny krok dla rodziców małych dzieci. Adoptowany pies wymaga ciągłej uwagi i całej masy pracy, która pozwoli mu na nowo zaufać człowiekowi.

Najczęstsze problemy po adopcji psa

Wcale nierzadko zdarza się, że osoba, która niedawno adoptowała psa, dzwoni do schroniska z chęcią jego zwrócenia. Zwierzak, który miał być miłym przytulasem, niszczy meble, załatwia się w domu, wyje nocami. Mało tego – bywa agresywny dla domowników. Cóż, musisz wiedzieć, że to zupełnie naturalne w przypadku wielu „adopciaków”.

Zwierzęta, które zostały skrzywdzone przez człowieka i żyły w trudnych warunkach, wykazują skłonności do zachowań agresywnych oraz destrukcyjnych. I nie znikają one magicznym sposobem w momencie adopcji. Zanim podejmiesz decyzję o uratowaniu psiego życia, bądź świadomy, że pupil może:

  • Być agresywny i gryźć,

  • Szczekać i wyć,

  • Mieć zachowania lękowe,

  • Nie akceptować innych zwierząt i dzieci,

  • Niszczyć meble,

  • Być nieposłuszny.

Brzmi niemiło, prawda? Ale na to właśnie powinien być przygotowany każdy, kto decyduje się na adopcję psa ze schroniska.

Jak przekonać do siebie psa ze schroniska?

To zależy od tego, co spotkało psa przed trafieniem do schroniska. Zwierzę, które było maltretowane i głodzone, będzie wymagało przede wszystkim ogromnych pokładów cierpliwości. Takie psy nie mogą wychowywać się w domach pełnych hałasu i gwaru, a ich właścicielami powinni być wyłącznie ludzie o stalowych nerwach. Psu, który był ofiarą przemocy, należy zagwarantować dużą strefę komfortu – absolutnie nie wolno na siłę przekonywać go do zabaw czy głaskania.

Również te zwierzaki, które trafiły do schroniska po śmierci ukochanego właściciela wykazują problemy. Takie psy borykają się z depresją, która może przejawiać się na różnorakie sposoby. Poradzenie sobie z taką traumą zajmie psu sporo czasu. Ty z kolei powinieneś dać mu pewność, że w nowym miejscu jest absolutnie bezpieczny i jesteś godzien zastąpić człowieka, który zniknął z jego życia.

Wyprawka dla psa ze schroniska. Co przygotować?

Zwierzak ze schroniska bezapelacyjnie zasługuje na lepsze życie niż te, które wiódł do tej pory. Przygotuj się na przygarnięcie go pod swój dach – nie tylko mentalnie, ale również materialnie.

  • Zwierzak powinien mieć własne legowisko dla psa, ustawione w ustronnym miejscu. Istnieje szansa, że do tej pory nie zaznał zdrowego snu, a warunki w schronisku także pozostawiały wiele do życzenia. Spokojny kąt do odpoczynku to jedna z najważniejszych rzeczy, jakie możesz mu zapewnić.

  • Własna miska pełna jedzenia to kolejny element, który dla psa ze schroniska może stanowić nowość. Najlepiej ustaw ją blisko legowiska dla psa – tak, by zwierzak mógł mieć ją w zasięgu wzroku. Początkowo pies może zachowywać się agresywnie, jeśli zbliżysz się do jego miski. Dla czworonogów, które głodowały, to bardzo typowe zachowanie.

  • Co ze spacerami? Oczywiście, warto próbować przekonywać do niech psa, jednak początkowo może być to po prostu niewykonalne. Nieufny pies może utrudniać założenie smyczy lub nie chcieć iść blisko nogi. Musisz być przygotowany na to, że zwierzakowi zdarzy się załatwić w mieszkaniu. Na wszelki wypadek zaopatrz się w specjalne maty ochronne oraz środki czyszczące. Gdy zwierzak nabierze do Ciebie zaufania, na pewno da się przekonać do wspólnych spacerów.

  • Poświęcaj psu uwagę i dawaj mu poczucie bezpieczeństwa. Z początku głaskanie na kanapie może nie wchodzić w grę. Zamiast tego, mów do psa ciepłym tonem i nie podnoś na niego głosu. Aby zwierzak chętniej zbliżał się do Ciebie, możesz od czasu do czasu przekupić go smakołykami lub zabawką.

Nie bój się wsparcia profesjonalisty

Jeśli wychowanie trudnego psa nie wychodzi tak, jakbyś tego oczekiwał, spróbuj uzyskać wsparcie behawiorysty lub licencjonowanego trenera. Osoby te wiedzą, jak radzić sobie ze zwierzakami po przejściach. Pewne jest jedno – nie należy się poddawać. Pewnego dnia Twój zwierzak naprawdę okaże Ci wdzięczność za trud i poświęcenie, które mu podarowałeś.