Jesień i zima mają swoich zwolenników. Są jednak i tacy, którzy wolą zdecydowanie cieplejszy czas. Jeżeli jesteśmy opiekunami psa, to zimne miesiące nie mogą nas zatrzymać w domu. Z psem trzeba wyjść na zewnątrz bez względu na porę roku i to, co dzieje się za oknem. I tak minimum trzy razy dziennie. Jak przetrwać jesień i zimę z psem?

Dla aktywnych jesienno – zimowy czas to jeden z najlepszych momentów w roku. To idealna temperatura i warunki atmosferyczne do uprawiania sportów. W tym sportów z psem. Możliwości jest sporo, np. dynamiczny spacer do parku, dogtrekking w lesie na kilkanaście kilometrów czy też bieganie. To zajęcia, które można wspólnie realizować zarówno jesienią, jak i zimą. Jeśli komuś niestraszna minusowa temperatura i mokre liście czy zalegający śnieg, to w jego funkcjonowaniu z psem właściwie niewiele się zmienia. Jest czas na aktywność na świeżym powietrzu, a później na zasłużone lenistwo. Trzeba tylko pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu psich łap przed uszkodzeniem na śniegu czy lodzie, właściwej diecie – w tym przypadku wysoko kalorycznej karmie czy dodatkowym bezpieczeństwie w postaci świecących obroży lub odblaskowych szelek.

Znacznie trudniej przetrwać zimę duetom człowiek – pies, które kochają kanapę. Wyjście na zewnątrz nie zawsze należy do przyjemnych. Tutaj z pomocą przychodzą producenci zimowych psich akcesoriów. Pomimo tego, że kanapowy piesek wychodzi na krótki spacer, trzeba go do niego odpowiednio przygotować. Jeśli to typ zmarzlucha warto mieć w psiej szafie ciepły sweterek czy kurteczkę. Dla psów nielubiących deszczu czy śniegu trzeba koniecznie kupić wodoodporny płaszczyk, a także porządnie zabezpieczyć łapy przed uszkodzeniami. Czasem przydatne mogą okazać się buty dla psów.

Kanapowe zmarzluchy jesienią czy zimą wcale nie muszą się nudzić. Większość dnia pies przesypia w legowisku, ale kiedy tego nie robi, można zająć go odpowiednimi atrakcjami. Furorę z pewnością zrobią zabawki edukacyjne, które pobudzą psi intelekt. Zimowy czas urozmaicą też gryzaki w postaci poroża jelenia czy ulubione zabawki. Warto też zadbać o wygodne legowisko dla psa. Większość czasu nasz ukochany futrzak spędzi właśnie na odpoczynku.

Jesienią i zimą trzeba nadal pamiętać o kleszczach. Zarówno psy aktywne, które spędzają większość czasu na zewnątrz, jak i kanapowce narażone są na ich ukąszenia. Kleszcze są niebezpieczne, a żeby stać się ich ofiarą, wcale nie trzeba wchodzić do gęstego lasu. Czasem czyhają na nasze psy tuż przy osiedlowym trawniku. Odpowiedni produkt w postaci obroży, kropel czy tabletki najlepiej dobierze lekarz weterynarii.

Jesienno – zimowy czas też ma swoje uroki i można go całkiem miło spędzić. Ważne, by z ukochanym psem u boku.